Skocz do zawartości


Zdjęcie

Porozmawiajmy o hodowli trzody chlewnej


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
101 odpowiedzi w tym temacie

#41 simson54

simson54

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 722 postów

Napisano 05 styczeń 2015 - 17:10

ja daje na sucho sypie ospę a na nią daje dodatkowo strużyny i bułki mam takie stare pełno rzuce im kilka na srute takie zamoczone w wodzie jedzą aż im się uszy trzęsą a wode do picia mają w korycie


dziś świnie na skupie u mnie po 3,50 tragedia .....
  • 0

#42 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 05 styczeń 2015 - 19:09

A ja karmię na sucho, przechodząc przez hlewnię z rękami w kieszeni wypatrując chorych sztuk.
Tak trochę z sarkazmem. A na poważnie żywienie na mokro jest czasochłonne, a w przypadku pozostawionej karmy w korytach trzeba ją wyżucić. Pojenie z koryta nie jest wygodne bo woda praktycznie jest non-stop brudna, później biegunki, niechęć pobierania paszy albo opadnięcia nie wiadomo z czego.....
Jak mawiają tak jak za króla ćwieczka. Podobnie z zielonką nigdy nie wiadomo co się zawlwcze na hodowle.
  • 0

#43 nowy

nowy

    Bywalec

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów

Napisano 05 styczeń 2015 - 19:19

Ja trzymam około 10 sztuk i sprzedaje po czym mam znowu prosieta itd.wiec nie jest to wielka hodowla.Karmiąc na mokro dozuje im tak żeby wszystko zjadamy i nie mogę narzekać bo po niecałych 5 miesiącach niektóre sztuki mają już 100 kg wiedz dla mnie ta metoda się sprawdza.Co do żywienia na sucho również testowalem i paszy szło mi więcej i zajmowało więcej czasu bo nie mam poidel.

A i moje świnie nie mają biegunki ani nie chorują nawet jak dostają zielonke latem może wiąże się to z tym że co 3 lub 4 dni wyrzucam obornik.
  • 0

#44 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 05 styczeń 2015 - 19:24

Poidło smyczkowe to koszt kilkunastu złotych, mimo karmienia na mokro na lato powinieneś mieć jedno takie poidło. Gwarancja czystej wody.
  • 0

#45 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 05 styczeń 2015 - 19:32

Chyba smoczkowe;-) a i racja warto zainwestować w wygodę dla siebie i zwierząt, jak się ma wodę bieżącą w oborze, ale w tych czasach to podstawa, z tymi smoczkami to jest trochę lipa, małe są nie inteligentne i przez kilka dni trzeba stawiać wodę w naczyniu, zanim się nauczą;-) do poidla pasnik na sucho i jest super wygoda;-).
  • 0

#46 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 05 styczeń 2015 - 19:38

Oczywiście smoczkowe przepraszam za literówkę

Prawdą jest, że trzeba nauczyć choć jedną sztukę pić ze smoczka, ale można to zrobić prosto. Przed podaniem karmy jak są głodne naciska się na smoczek i świnie z ciekawości będą się bawić i uczyć. Wystarczy jedną zainteresować a ona ściągnie pozostałe.wystarczy trzy dni tak zrobić. Ważna jest wysokość poidło musi być wyżej od ryja bo w przeciwnym razie dużo wylewają. 1 poidło na 10 świń z regulowana wysokością
  • 0

#47 mirek79

mirek79

    Użytkownik

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 28 postów

Napisano 06 styczeń 2015 - 00:19

w jaki sposób montuje się te poidła,bo zastanawiam się czy u mnie da rade,klatki mam tak zrobione,że z trzech stron jest mur a od przodu klapa i koryto,nie ma drzwiczek,do muru mam przymocowane poidło tzn.dno od bojlera,czy to poidło mogę przymocować
do muru zamiast tego mojego?
  • 0

#48 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 06 styczeń 2015 - 08:03

Tak ja mam pasnik oddalony od poidla około dwa metry, a poidlo jest przymocowane do ściany.najlepiej w rogu
  • 0

#49 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 06 styczeń 2015 - 10:09

Kolego nie jest kożystne trzymać w murach świnie, mam na myśli klatki. Świnia ma ryj nisko i dużo leży więc potrzebuje nisko świerzego powietrza szczególnie w lecie. Jak masz mor z trzech stron to marny jest ruch powietrza. A poidło montuje się albo w rogu albo na krótkim boku kojca w najniższym punkcie, tam zawsze będzie mokro i dobrze będzie jak to jest wejście do klatki z uwagi, że tam będzie obornik mokry. Ważna jest wysokość montażu bo poidło powinno być zawsze wyżej niż ryj bo świnia będzie bawić się wodą i wylewać.
Woda ma spływać do gardła świni z góry tak, że jak nie będzie połykać to się zaksztusi. Ja mam kilkadziesiąt boksów więc świnie przepędzam do warunków dla większych świń.Natomiast jeśli masz jeden kojec na cały czas odchowu to trzeba mieć poidło z możliwością regulacji wysokości. Ja jeśli z konieczności musiałem przepędzić świnie małe do klatki z poidłem wyżej to wrzucałem pod poidło trylinkę i świnia jak pije z poidła to zawsze go znajdzie i nawet małe prosie potrafi stanąć na tylnych ratkach i napić się z poidła na wysokości 55cm. Warunek jest taki że już piła z poidła .
Też ważne jest żeby nie robiło się bajoro pod poidłem bo zawsze znajdzie się jakaś leniwa sztuka i będzie piła brudną wodę

Woda musi wypływać delikatnie jak w strumyczku bo szum stresuje je, dotyczy to szczególnie małych
  • 0

#50 simson54

simson54

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 722 postów

Napisano 06 styczeń 2015 - 10:50

panowie a jaki poplon jest najlepszy dla świn tak żeby im dawać dodatkowo coś do śruty np jak sadzą banie później zbierają siekają i troche też do smaku dawają czy kul byłby dobry do świń ?
  • 0

#51 p1a2w3

p1a2w3

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 239 postów

Napisano 06 styczeń 2015 - 13:40

ja tego nie stosuje

a ile trzymacie świń bo ja zwiększłem chodowle i teraz mam 110-90 prawie wszystkie pase na suscho ale mam jeden taki gatunek że bardzo wolno rośnią i pase na mokro kiedyś pasłem je na sucho i to samo ale mięso gorsze od pasenia na mokro
  • 0

#52 JoTeS

JoTeS

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 239 postów

Napisano 06 styczeń 2015 - 17:59

Cena słaba bo ściągają ogromne ilości wieprzowiny zza granicy.

  • 0

#53 p1a2w3

p1a2w3

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 239 postów

Napisano 07 styczeń 2015 - 21:09

wiem widze ile ciężarówek ze świnami jedzie chyba do Kutna na ubojnie i już tu zostają . u nas troche podskoczyła cena 4zl +vat
  • 0

#54 Brumbram

Brumbram

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 985 postów

Napisano 08 luty 2015 - 10:06

Męża brat ma dwie świnie. Chowa je już 7 miesięcy a one mają po 100 kg. Daje im śruty z - pszenicy, owsa, jęczmienia, żyta, do tego parowane ziemniaki oraz stare chleby z piekarni. Co robi nie tak?
  • 0
KOCHAM DRÓB !!!

#55 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 08 luty 2015 - 11:25

Jeśli ma je dla siebie to nic złego, mięsko będzie lepsze:-D
Jeśli na handel to powinien dać koncentrat i będą rosły,
oczywiście odrobaczanie i podawanie witamin.
  • 0
Moja siła robocza c355 i mtz80

#56 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 08 luty 2015 - 11:38

Kolego, na zbożu i ziemniakach tyle się chowa. Dawno temu od urodzenia tucznika na 150 kg. howało się do roku czasu...
Przemysłowo chowa się połowę krócej na 105-115 kg. Ta waga jest uwarunkowana ekonomią.
Wiadomo zawsze trzeba odrobaczać. Jeśli masz wątpliwości co do przyrostów i żerności świń zastosuj odrobaczanie.
Jeśli za prosiąt przechodziły biegunkę to nic nie zrobisz, mają upośledzone jelita tzn.uwstecznione kosmki jelitowe.
Ale na własny użytek niema się co przejmować.
  • 0

#57 Brumbram

Brumbram

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 985 postów

Napisano 08 luty 2015 - 12:09

Nie stosują odrobaczania ani witamin nie podają. A biegunke wiem ze miały. Koncentrat tylko raz kupili za małego.
  • 0
KOCHAM DRÓB !!!

#58 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 08 luty 2015 - 12:25

Koleżanko, przepraszam za swój błąd, ale z nazwy użytkownika tak zrozumiałem. Czytając więcej Twoich postów dotarło do mnie, że popełniłem gafę :) Wracając do tematu to dobrze jest do około 50 kg. żywić z dodatkiem koncentratu, a później przejść na tradycyjne żywienie. Witaminy i minerały musi się podawać. Samo zboże i ziemniaki to zamało!!!!. W większym stadzie świnie pozagryzałyby się.
Taka hodowla skazana jest na porażkę. W tym stanie rzeczy możesz tylko podpowiedzieć im odrobaczenie i podanie przedmieszki witamin i minerałów, ewentualnie dodać do paszy czegoś białkowego np. soji.
  • 0

#59 Michałek

Michałek

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 505 postów

Napisano 08 luty 2015 - 12:55

Kolego, na zbożu i ziemniakach tyle się chowa. Dawno temu od urodzenia tucznika na 150 kg. howało się do roku czasu...
Przemysłowo chowa się połowę krócej na 105-115 kg. Ta waga jest uwarunkowana ekonomią.
 

Ja dawno temu, a nawet jeszcze dawniej, w czasach kiedy nie było mieszanek pełnoporcjowych i koncentratów chowałem świnie i nigdy do wagi 125 kg nie rosły dłużej niż siedem miesięcy, a najlepsze sztuki tę wagę uzyskiwały w wieku sześciu miesięcy. Wagę 150 kg uzyskiwały po dodatkowym miesiącu tuczu. Chyba pomyliłeś tucz z tzw. "plewniakami". Był to specjalny sposób chowu świń na słoninę, a tucz rozpoczynał się po ukończeniu przez świnię roku życia, ale było to w czasach kiedy kilogram słoniny był droższy od kilograma kiełbasy. Dawno temu też byli rolnicy i umieli chować świnie. Kolego, bez urazy, ale chyba za dużo oglądasz TVN w którym uświadamiają, że w Polsce była ciemnota i dopiero niemieckie technologie nam pokazały jak gospodarować. A może takie teorie wygłaszają ci co bez koncentratu nie potrafią w pół roku wyhodować tucznika ...

Pozdrawiam wszystkich na Forum!


  • 0

#60 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 08 luty 2015 - 13:14

Kolego dodaj jeszcze do tego czas odchowu prosiąt min.2msc. 6 czy 7 msc. W latach 80 tych do 125 -135 kg. też chowałem około 100,sztuk ale woziło się serwatkę, młóto, wysłodki. Na samym zbożu to nie masz prawa odchować zdrowej świni w tym czasie. No chyba, że chowasz parę sztuk i nie liczysz tego co dostaną z prowadzenia gospodarstwa domowego i zielonki. Bo na lucernie i zbożu też howałem z dodatkiem witamin i soli mineralnych. Dziś za taką produkcję niktby nie zapłacił. Świnie howam od ponad 30 lat, prosięta 15. i praktycznie od kopa 10-30 macior.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych