Porozmawiajmy o hodowli trzody chlewnej
#21
Napisano 18 grudzień 2014 - 12:05
#22
Napisano 18 grudzień 2014 - 18:12
Jeśli chodzi o ubój i przeroby w gospodarstwie, wyrażam takie same zdanie jak Vademecum, że obrzydła mi taka robota. Już od kilkunastu lat zawożę tuczniki o wadze 140 kg na ubój do zakładu mięsnego. Za 60 zł mam gotowe, przebadane, rozebrane, pocięte na kawałeczki mięso zdjęta skóra z pachwiny i słoniny itp. Wykrojone szynki, czyściutkie kopytka bez żadnego kłaka, a to wszystko robione w mojej obecności i pakowane do skrzynek i worków. Po uboju gotowej półtuszy jest 115 kg. W domu żona jedynie robi pasztet z głowy i podrobów. Część idzie na zmielenie, część na mięso i szynki oraz smalec. Swojskie kiełbasy mogą być jak najlepsze, ale gdy jest ich zbyt dużo też obrzydną.
#23
Napisano 18 grudzień 2014 - 18:21
#24
Napisano 18 grudzień 2014 - 18:32
#25
Napisano 18 grudzień 2014 - 18:39
#26
Napisano 18 grudzień 2014 - 19:58
#27
Napisano 18 grudzień 2014 - 20:02
prawdą też jest to że w każdej dziedzinie trafi się oszust.
#28
Napisano 18 grudzień 2014 - 20:33
#29
Napisano 19 grudzień 2014 - 11:31
#30
Napisano 19 grudzień 2014 - 11:34
#31
Napisano 19 grudzień 2014 - 15:42
#32
Napisano 19 grudzień 2014 - 18:42
#33
Napisano 23 grudzień 2014 - 10:29
#34
Napisano 23 grudzień 2014 - 21:18
#35
Napisano 28 grudzień 2014 - 16:35
#36
Napisano 31 grudzień 2014 - 12:08
#37
Napisano 31 grudzień 2014 - 14:39
Wyróżnia się 3 postacie różycy.....
Patogen Włoskowiec różycy....
Z prosięciem postępuje się niemal jak z małym dzieckiem
#38
Napisano 04 styczeń 2015 - 19:21
#39
Napisano 04 styczeń 2015 - 23:10
#40
Napisano 05 styczeń 2015 - 09:44
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych