Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co zrobić z cyprysikami?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 Henio12

Henio12

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 5 postów

Napisano 07 styczeń 2016 - 11:40

Witam. Mam na polu kilkadziesiąt sztuk około 20-letnich cyprysików. Zastanawiam się jak na nich mogę zarobić. Myślałem o sprzedaży gałązek np. na stroiki. Co o tym myślicie? Jak najlepiej do tego podejść? Gdzie to sprzedawać? Czy w ogóle ktoś z tego by robił stroiki? Czy macie może jakieś inne pomysły?
Oprócz tego mam troche świerków i wiem że ludzie sprzedają to na gałązki, więc jak do tego podejść?
Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
  • 0

#2 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 07 styczeń 2016 - 12:05

U mnie w wiosce gminnej jest kilka kwiaciarni które robią stroiki czy wiązanki na żywym podkładzie, może są i u ciebie takie punkty idź zagadaj czy by od ciebie nie kupili i za ile? odwiedź kilka takich punktów i popytaj gdzie dostaniesz najwięcej, na taką wyprawę weź klika gałązek świerku i tego cyprysika.
  • 0
Moja siła robocza c355 i mtz80

#3 Henio12

Henio12

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 5 postów

Napisano 07 styczeń 2016 - 13:14

Chyba jednak wolałbym sprzedawać w większych ilościach, ale dobry pomysł. Wiesz czy są hurtownie albo jakieś większe firmy zajmujące się tym?
Masz może jakiś inny pomysł na wykorzystanie cyprysików?
  • 0

#4 Robert ;-)

Robert ;-)

    Duży Robert;-)

  • Super Moderator
  • 8014 postów

Napisano 07 styczeń 2016 - 14:39

Tu już nie za bardzo wiem o hurtowniach, ale jak byś się zakręcil w kwiaciarni albo zakładzie pogrzebowych to może jakbyś dobrze zagadal to może adres ci podadzą skąd oni biorą taki towar,
a ile z ciekawości masz tych krzewów drzew? Wiadomo lepiej od razu dostać większą gotówkę;-)
  • 0
Moja siła robocza c355 i mtz80

#5 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8627 postów

Napisano 07 styczeń 2016 - 16:02

zakład pogrzebowy to dobry pomysł. Ale hurtowni obawiam sie , że nie znajdziesz bokwiaciarnie same to robią z surowca za który wiele nie płacą. W krakowie jest giełda kwiatowa , może coś jest takiego w twojej okolicy. Też po placykach w krakowie góralki tak zarabiają ,że robią stroiki na poczekaniu co kto sobie życzy. Stary kleparz, nowy kleparz, rynek podgórski, rynek dębnicki, łobzuw, plac słowiański, na groblach, salwator inne.
Może sam będziesz robić, miałbyś zajęcie na kilka lat :)
  • 0

#6 lottomito

lottomito

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 378 postów

Napisano 08 styczeń 2016 - 10:08

Dawno już nie bawiłem w kwiaciarniach pod cmentarzami ale.... Co dziennie właścicielka przywoziła VW T4 gałęzi jodły i te dziewczyny to przerabiały więc na moje oko wystarczy dogadać się z jakąś kwiaciarnią przy dużym cmentarzu.  


  • 0

#7 Henio12

Henio12

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 5 postów

Napisano 10 styczeń 2016 - 15:22

Dziękuję Wam bardzo za pomoc. Tak właśnie zrobie. Pochodzę po większych zakładach pogrzebowych i kwiaciarniach przy cmentarzach i sie wszystkiego dowiem ;) póki co wiem ze jest cos takiego jak hurtownia kwiatowa i możliwe, że tam będą chcieli. Mam chyba ok 80 szt ale nie jestem pewien. Kiedyś było tego wiecej.
  • 0

#8 Sklep.Mizar.com.pl

Sklep.Mizar.com.pl

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 379 postów

Napisano 15 styczeń 2016 - 10:35

Nic nie stoi na przeszkodzie,aby przejść i zapytać się,może akurat będą potrzebować,a dla Ciebie to tylko dodatkowy plus i zarobek. 80 sztuk to znowu nie aż tak dużo:)


  • 0

#9 henryk

henryk

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 1016 postów

Napisano 03 luty 2016 - 15:50

szczerze mówiąc to zak.pogrzebowe chyba bardziej wolą świerk niż cyprysik


  • 0

#10 crazy333

crazy333

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 383 postów

Napisano 04 luty 2016 - 08:16

Jeśli masz naprawde dużo tego to moze najlepiej dogadac sie z kilkoma kwiaciarniami, napewno w okolicy nie masz tylko jednej. A tak poza tym w kwiaciarniach bardzo duzo schodzi tego typu rzeczy wiec nie wiem czy oplacaloby Ci sie sprzedawac do hurtowni.


  • 0

#11 Henio12

Henio12

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 5 postów

Napisano 04 luty 2016 - 10:45

Crazy333 może masz rację. . Orientujecie się może jaką cenę powinienem ustalić? I czy sprzedawać na kilogramy, a może na sztuki?


  • 0

#12 crazy333

crazy333

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 383 postów

Napisano 05 luty 2016 - 14:16

Z tego co się orientuje to na sztuki to raczej nie, jak juz na kilogramy. Widziałam kiedyś takie coś hurtowo wysyłane za granice. Gałęzie były ucinane do wielkich worków foliowych, potem było to ucinane na ladne galazki i wysylane za granice. Taki worek miał moze 10-15 kg, mowie tak na oko... w kwiaciarni tez pewnie beda chcieli skupic to na wage, ale nie szykuj sie na jakies wielkie kokosy  :P


  • 0

#13 Henio12

Henio12

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 5 postów

Napisano 05 luty 2016 - 14:31

Tak właśnie myslalem że na kilogramy, tylko nie mam pojęcia jaka powinna być cena.. Na olx widzę świerków i jodeł po 3-4 zł/kg. Wydaje mi się, że cyprysiki powinny być droższe. Co o tym myślisz?

Mógłbyś napisać coś więcej o tych gałązkach wysyłanych za granicę? Czy to były cyprysiki? Do jakiego kraju były wysyłane? Może wiesz jakie były mniej więcej ceny? Jak długi były te ładne gałązki już po pocięciu?
  • 0

#14 crazy333

crazy333

    Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 383 postów

Napisano 08 luty 2016 - 09:24

Także widzisz kokosy to nie są, ale jak masz na zbyciu i masz wurzucić jakiś grosz chociaż z tego będzie :)

Z tego co słyszałam, bo znajome procowały  w takim czymś, to całe takie gałęzie świerków, (bo to świerki były) przyjeżdżały do nas, z Holandii, a u nas Panie obierały je, według konkretnych wymiarów jakie chcieli. Pakowały z powrotem do worków i jechały z powrotem do Holandii, tam z nich robią stroiki. Jak widać tam nie chcą tego robić za małe pieniądze, opłaca im się to do nas przywieźć i odwieźć. Tylko że to były potężne ilości, pełne tory przyjeżdżały i odjeżdżały... 

Co do ceny noto już niewiadomo skoro przyjeżdżały z zagranicy. A co do długości to wiem tyle, że kilka rożnych było i krótkie i długie, zależy jakie było zapotrzebowanie. Ale na pewno nie skupowali od takich drobnych ludzi. 

Może lepiej będzie jeśli podzwonisz  po kwiaciarniach i popytasz się co i jak :) 


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych