Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pytanie o gałęzie.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1 wiejskieżycie

wiejskieżycie

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2290 postów

Napisano 30 wrzesień 2015 - 09:09

Pytanie to zadaję nie jako potencjalny dostawca surowca w rozumieniu kogoś kto takowe gałęzie oferuje na sprzedaż, ale jako ewentualny kupiec. Jaka Waszym zdaniem cena za gałęzie powinna być dopuszczalna, w sytuacji gdy osoba która wykupuje je w lesie i robi samodzielnie płaci za metr 12 zł. W mojej okolicy wszyscy za metr gotowych chcą od 100 zł wzwyż. Jak to wygląda w Waszej okolicy? Pozdrawiam.


  • 0

#2 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 30 wrzesień 2015 - 09:18

W mojej okolicy sam sobie zbierasz na kupke i płacisz 20 zł za kubik. A takich gotowych niema
  • 0

#3 adam1208

adam1208

    Rolnik z Mazowsza

  • Użytkownik
  • 1079 postów

Napisano 30 wrzesień 2015 - 10:06

U mnie sosnowe po 90zł, olszak i brzoza 100-120zł, dębina i jesion od 140zł / metr


  • 0

#4 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 30 wrzesień 2015 - 10:59

gałęzie ???? takie drogie....
  • 0

#5 adam1208

adam1208

    Rolnik z Mazowsza

  • Użytkownik
  • 1079 postów

Napisano 30 wrzesień 2015 - 12:49

Nie, drewno opałowe. Gałęzie idą w duży rębak i ogrzewają tym dwie szkoły i teraz gmine też chyba.

Gałęzie z rowów tak samo.


  • 0

#6 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 30 wrzesień 2015 - 16:28

no w lesie jest drewno na kubiki , metrówki tzw. papierówka na papier, albo opał i jakieś 250 zł. kubik. I to robią lasy, a ludzie se rezerwują gałęzie z drzew i układają na metry i takie,poukładane,prez siebie kosztuje 20 zł za kubik. Natomiast lasy nie kubikują gałęzi bo ludzie ze wsi wszystko zabierają , a wiadomo praca jest najdroższa w tym wszystkim.

Buk, jawor, grab
  • 0

#7 shogun80

shogun80

    Bywalec

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 199 postów

Napisano 01 październik 2015 - 08:48

To u Was fajnie w lesie jest! U mnie to lesniczy wprowadzil jakies dziwne zasady ( moze i takie istnieja) ze nikt nie moze pracowac w lesie ( zbierac galezie lub czuby) jak nie ma szkolenia (?) i ni huka tego nie ominiesz bo dzialki w lesie wyznacza lesniczy! Czy moze ktos spotkal sie z takim czyms? Bo niby szkolenie przeprowadza wlasnie lesniczy ale gadka z nim jest wtedy jak jest trzezwy ( a on nigdy nie jest trzeźwy ) najmuje firmy ktore galezie rozdrabniaja i tyle zostaje dla ludzi!
  • 0

#8 rafaello3

rafaello3

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 901 postów

Napisano 01 październik 2015 - 09:07

Koledzy jeżeli jest rezerwat ,jak u mnie w większości Bory Tucholskie ,to tylko grube zabierają reszta zostaje .Natomiast na zrębach gałęzie rozdrabniają i nic nie można zabrać .Po za strefą jest normalnie i gałęzie można też zabierać .Wałki cenią ok 110-120 zł brutto kubik sosna ,świerk .Dąb kubik 190 zł brutto Za gałęzie wołają od 50 zł sosnowe metr przestrzenny ...często gęsto jest to towar z przecinki do 100 zł kubik liściaste z dowozem  grube ze zrębu .Z pocięciem od metra liczą sobie od 20 zł wzwyż .


  • 0

#9 Vademecum

Vademecum

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 8628 postów

Napisano 01 październik 2015 - 13:02

Bory tucholskie miło wspominam :) ale to leśniczy rządzi w lesie i ustala reguły. U mnie jest tak w rezerwacie tylko niektórych wiatrołomów nie wolno ruszać. A są to rezerwaty " Dolinki krakowskie " rezerwat przyrody nieożywionej z stanowiskami archeo....
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych