Kombajn Fortschritt E 514 - opinie
#1
Napisano 07 listopad 2014 - 10:20
#2
Napisano 07 listopad 2014 - 10:37
druga sprawa nie ma żadnego porównania nowego np dzona i forszaja to zupełnie inne czasy i rozwiązania techniczne.
#3
Napisano 07 listopad 2014 - 10:43
#4
Napisano 07 listopad 2014 - 11:20
Chodzi mi o to, czym dysponujecie i jakie macie koszty roczne ? Ile pali na 1 ha kukurydzy, a ile na 1 ha rzepaku itp. Jaką macie maszynę i jakie są koszty eksploatacji ? To pozwoli mi na podjęcie właściwej decyzji. Dziękuję za każdą informację.No tak, zapomniałem napisać, że wygląd i szybkość nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Liczy się wyłącznie całkowity roczny koszt utrzymania maszyny. Kombajn będzie użytkowany na 160 ha.
#5
Napisano 07 listopad 2014 - 12:57
#6
Napisano 07 listopad 2014 - 18:56
#7
Napisano 08 listopad 2014 - 10:34
Najbardziej pożądane są z silnikami Perkinsa, silnkki Ify nie cieszą się dobrą opinią.
Absolutnie nie kupuj kombajnu z rotorami.
#8
Napisano 08 listopad 2014 - 10:47
#9
Napisano 08 listopad 2014 - 11:26
Co do nowych maszyn nie mam doświadczenia. Z opowieści wiem, że maszyny spod znaku jelonka o parametrach na Twój areał
produkowane są w Brazylii, a tylko duże w Niemczech. Dlatego sąsiad wybrał Hollanda. Class jest drogi i niezły.
O startych kombajnach mówi się, że najlepszy Jelonek dalej Holland, MF. Claas i później cała reszta. Osobiście użytkuję MF-a na powierzchni z usługami jakieś 80 ha, w tym 20 kuku i nie narzekam. Słabe punkty ma, ale nigdy nie korzystałem z pomocy mechanika. Nigdy nie zostałem w polu, no chyba, że z powodu braku lub zapchania paliwa Nie myślę o nowej maszynie bo nigdy by się nie zamortyzowała.
Najlepsze silniki w starych maszynach to Perkins i żadne inne!!!
#10
Napisano 08 listopad 2014 - 20:31
Czy do Fortschritta 514 stosowano silniki Perkins ?
Ale mówcie o swoich doświadczeniach, maszynach jakie macie i jakie mieliście.
#11
Napisano 08 listopad 2014 - 22:34
będzie John Deere, N H, MF. i Cllas cała reszta jest poza podium. Jelonek zdaje się ma swoje silniki, Cllas występował z mercedesem lub perkinsem. 160 ha. na stare maszyny to duże wyzwanie i najlepiej być mechanikiem cudotwórcą wtedy płacisz za części lub je regenerujesz i grzebiesz w tym, nie dopuszczając do awarii. Awarie wyłapuje się przed ich wystąpieniem i to jest metoda na tanią i efektywną pracę przy żniwach. Kupisz nową maszynę to tam nic nie zrobisz, a jeśli zcholujesz to masz po gwarancji. Znam takich co siedzieli tydzień w polu w oczekiwaniu na serwis.
Chcesz wyczerpującej odpowiedzi to napisz co uprawiasz, czym pracujesz, jakie masz doświadczenie bo tak oględnie zadane pytanie niema odpowiedzi.
pozdrawiam.
#12
Napisano 09 listopad 2014 - 06:30
#13
Napisano 09 listopad 2014 - 08:55
#14
Napisano 09 listopad 2014 - 10:00
Każda maszyna się zużywa, każda jej część i jeżeli zużycie przekroczy wartość krytyczną to jest awaria. Drugą przyczyną awarii należy upatrywać w jej użytkowniku który może zapodać jej takie parametry pracy że nawet dla nowych części wartości krytyczne mogą być przekroczone. Maszyna z dużym zapasem zużycia do wartości krytycznej jest droga (nie tylko w zakupie) podobnie jak maszyna wolniej się zużywająca.
Maszyna o krótszych okresach międzynaprawczych powinna być tak zbudowana aby naprawy były proste.
Od pewnego czasu da się zauważyć pewien trend producentów maszyn, że zarabiają na serwisie. Maszyna jest tak zbudowana, że we własnym zakresie jej nie naprawisz. Warto też popatrzeć na okresy międzyprzeglądowe maszyny i tzw. poziomy przeglądowe oraz ich ilość.
Za małe pieniądze kupisz kiepski sprzęt, co nie oznacza, że za duże kupisz dobry. Za duże pieniądze możesz kupić zarówno dobry sprzęt jak i kiepski.
To takie moje przemyślenia które może warto wziąć pod uwagę przy wyborze i zakupie.
Z Twojego ostatniego posta wynika, że masz podobny sposób rozumowania do mojego.
Pozdrawiam wszystkich na Forum!
#15
Napisano 09 listopad 2014 - 10:31
Co do turbiny, to mam swoje doświadczenia i wiem co mówię. Czasem wydawało mi się, że jak krzywo spojrzałem na silnik, to od razu turbina do roboty, a wszystko było ok. Teraz żadnego sprzętu nie mam z turbiną i wszystko jest w porządku
#16
Napisano 09 listopad 2014 - 12:48
Są w silniku droższe elementy do naprawy.
Gdybym miał patrzyć na sprzęt w ten sposób a bo tego nie chcę bo się psuje a tego też bo może być zużyte to dziś jeździł bym rowerem a nie autem, kosił kosą a młócił cepem.
Niepotrzebnie zawężasz pole manewru tylko dla tego że tak ci się wydaje czy z powodu jednego zdarzenia.
Co powiesz za kilka lat kiedy wolnossącego diesla praktycznie nie spotkasz w kombajnie czy ciągniku?
#17
Napisano 09 listopad 2014 - 13:58
no chyba, że schumaher... jest cała masa elementów. A Ty nie wiesz czy chcesz nową maszynę czy wiekową....
Pozdrawiam wszystkich
#18
Napisano 12 listopad 2014 - 00:03
#19
Napisano 12 listopad 2014 - 06:33
#20
Napisano 12 listopad 2014 - 12:41
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych