Skocz do zawartości


Zdjęcie

Fortschritt ZT 303 - opinie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#1 SLOWPOCK

SLOWPOCK

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 557 postów

Napisano 09 listopad 2013 - 23:12

Witam kolegów. Mam pytanie do znawców i użytkowników:) Chciałbym poznać Wasze opinie na temat ciągnika Fortschritt 303:) Jak te maszyny się sprawują i w ogóle wszystko co wiecie na temat tego modelu :) Pozdrawiam :)
  • 0

#2 VoYtek8

VoYtek8

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2648 postów

Napisano 09 listopad 2013 - 23:51

Są to ciągniki mały sprytne i z wyglądu szczerze mówiąc to okropne. Jednak mechanicznie są bardzo dobre, mają 4x4 i te swoje 100KM więc możesz do niego czepiać spokojnie pług obrotowy 3, albo nawet zagonową 4. 303 ma w miarę mocny podnośnik i ogólnie mimo swojego wieku te ciągniki nadal są solidne. Z tego co wiem to z częsciami nie ma problemu. I najważniejszą kwestią jest cena, te ciągniki kosztują 10-20tyś w takiej cenie ciężko znaleźć w dobrym stanie ciągnik 100 konny. Pozdrawiam :)
  • 0

#3 SLOWPOCK

SLOWPOCK

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 557 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 00:08

W porównaniu z nim moja 60tka to pikuś i po prostu przyszło mi takie zastanowienie czy nie zamienić jej jeszcze w tym roku na większy i przyszedł mi do głowy właśnie ZT 303 :) Pozdrawiam :)
  • 0

#4 VoYtek8

VoYtek8

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2648 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 00:18

Wiesz to niby dobry pomysł bo orka czy zrywanie ścierniska szłoby szybciej, jednak np. do pracy z rozsiewaczem czy opryskiwaczem 303 jest za mało ekonomiczny i za duży. Gdybyś zaoszczędził sobie i dokupił tego Forschitta jako głowny ciągnik w gospodarstwie, a c360 byłby pomocniczy to byłoby ok, jednak sam 303 w gospodarstwie to zły pomysł. Lepiej już zostań przy swojej 60. Jeszcze pozostaje kwestia tego iż może kiedyś będziesz potrzebował tura w ciągniku, do c360 zamontujesz jakiś 3 sekcyjny i latasz bez problemu z belami, a w 303 mocowanie na tura jest praktycznie nad przednią osią i ja do czegoś takiego nie mam przekonania bo tedy praca będzie nie wygodna bo będzie duży nacisk na przednią oś + nie wiem jak ciągnik zachowywałby się gdyby na tym turze byłaby dobrze zbita bela sianokiszonki. Pozdrawiam :)
  • 0

#5 SLOWPOCK

SLOWPOCK

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 557 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 00:32

Jak na razie siewnik i opryskiwacz trochę Mnie wypłukały z kasy, a na wiosnę i tak będzie pszenica wiec orka nie będzie na tyle ciężka żeby 60tka sobie nie poradziła. Natomiast orka po kukurydzy będzie już na tyle ciężka że coś mocniejszego by się przydało:) Robiłem niedawno taki 1,5 ha kawałek właśnie po kuku Ursusem 912 i z trzy skibową obrotówką miał już na tym co robić a taka 912 ma niewiele ponad 70 koni:) Pozdrawiam :)
  • 0

#6 VoYtek8

VoYtek8

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2648 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 00:53

No bo obrotówkę miałeś zaczepioną, a co by nie było to ona jest ciężka. Z resztą pole orać po kukurydzy jest ciężko. Wiem to bo w tym roku tez miałem taką orkę i doświadczeni rolnicy powiedzieli mi że żeby się dobrze orało po qq to napierw to trzeba ztalerzować, a potem posprężynowować i wtedy te wszystkie korzenie będą na tyle zniszczone że orka będzie ładnie szła. Tyle że ja nie mam za bardzo porównania bo pracuję na Ursusie c330, no i kiedyś parę razy na c360. Pozdrawiam :)
  • 0

#7 SLOWPOCK

SLOWPOCK

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 557 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 10:35

Przymierzałem się z początku do c330 ale wydawał mi się troszkę słaby ze względu na fakt że moje pola są usytuowane na dość stromej górce i zjeżdżając z niej z pługiem jest w porządku gorzej w druga stronę :) Dlatego też do takiej orki muszę mieć coś mocniejszego :) Pozdrawiam :)
  • 0

#8 VoYtek8

VoYtek8

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2648 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 11:01

No faktycznie są problemy jak się Ursusem c330 robi na nierównym polu. Z resztą jak już będziesz kupował jakiś ciągnik to kupuj 4x4 wtedy będzie na bank wygodniej i szybciej. Polecam MTZ 82, Zetor 7424 oraz właśnie Forschitta 303. Pozdrawiam :)
  • 0

#9 íktorn

íktorn

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 517 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 12:35

Przez 3 lata obrabialem 323A i co mogłem mu zarzucić
To duży promień skrętu i toporny wygląd ale to ciągniki jak na tamte czasy
Mocne siłą ciągu dużą bez problemu 4 obrotowym plugiem czy 3 agregatem
Polecisz. I spalanie to 9 do 10 l w ciężkiej robocie
Wiadomo ze jak zalozysz taka krowę w opryskiwacz to spali 8 l
Ale on jest do ciężkich robót kupił go odemnie sąsiad
Ma 60 i forsza i nie nazeka sprzeglo mu się sypnelo
Ale z częściami nie ma kłopotu


Za takiej pieniądze tzn 10 do 25 tyś nic lepszego nie kupisz
  • 0

#10 adam1208

adam1208

    Rolnik z Mazowsza

  • Użytkownik
  • 1079 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 12:38

MTZ 82 jak najbardziej , wolałbym go niż zt303 . Robi jeden taki u mnie zt303 z obrotową trójką ale co z tego że ma obrotowy jak żeby zakręcić tym Forschitem potrzeba pół pola. Mtz jest o wiele sprytniejszy. Ale to tylko moje zdanie.
  • 0

#11 íktorn

íktorn

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 517 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 12:41

Po za tym więcej ci nie spali niż 80 konny zetor a pociągnie więcej

Jak ktoś ma pola 20*20 m to potrzeba pół pola
Ale wtedy niech konia sobie kupi
  • 0

#12 Rico

Rico

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 11 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 12:50

No bo obrotówkę miałeś zaczepioną, a co by nie było to ona jest ciężka. Z resztą pole orać po kukurydzy jest ciężko. Wiem to bo w tym roku tez miałem taką orkę i doświadczeni rolnicy powiedzieli mi że żeby się dobrze orało po qq to napierw to trzeba ztalerzować, a potem posprężynowować i wtedy te wszystkie korzenie będą na tyle zniszczone że orka będzie ładnie szła. Tyle że ja nie mam za bardzo porównania bo pracuję na Ursusie c330, no i kiedyś parę razy na c360. Pozdrawiam :)




sam chciałem kiedyś kupić takiego forsza, ale kupiłem poczciwą 80 tkę, przestraszyłem się spalania tamtego forsza - u nas natomiast chodzi stwierdzenie że forshnit palą dużo. Nie wiem z autopsji, wiem że są mocne i pług 5 lub 6 wleczony i gania jak złoto, a spalanie to głównie zależy od pompy paliwowej-jak zajechana to leci ile chce. Będę chciał sprzedać 80 tkę i kupić 914 lub 1224 oczywiście ursusa, jako główny traktor do ciężkich robót a obok perkinc 3p do lekkich już jest świeżutki po remoncie wszystkiego :)

  • 0

#13 SLOWPOCK

SLOWPOCK

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 557 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 13:57

Toteż u Mnie wygląda to w taki sposób ze mam 3 ha w dwóch kawałkach i 5 ha w jednym ale ten duży jak już wspomniałem jest na górce i ciężko to obrabiać c360 dlatego szukam czegoś z napędami i w miarę mocnego. Na początku chciałem zamienić Ursusa na Forsza ale widzę tu dużo słusznych opinii i rzeczywiście kupię go w przyszłym roku jako główny ciągnik bo faktycznie latanie takim bydlęciem z opryskiwaczem czy rozsiewaczem nawozu będzie mało ekonomiczne:) A puki co ten większy kawałek oblecę sobie 912 kolegi :) Pozdrawiam :)
  • 0

#14 Rico

Rico

    Nowy

  • Użytkownik
  • Pip
  • 11 postów

Napisano 11 listopad 2013 - 08:48

masz rację poczekaj do przyszłego roku i dokup sobie jaskiegoś 4x4 jako główny a 360 do lekkich prac i sam zobaczysz różnicę w spalaniu i czasie pracy, ja też do niedawna ganiałem tylko 360 3p ale w orce swoje wziął, i czasu schodziło poza tym szkoda mi go było tak obciążać, teraz służy do pryskania, bronowania i wywożenia obornika, a 385 orka potem agregat uprawowo siewny 2,5m plus siewnik fiona 2,5m i gania aż miło, sam sprawdziłem i w orce więcej jak 9l na ha nie weźmie a ziemia 2 i 3 kl. glinka
  • 0

#15 SLOWPOCK

SLOWPOCK

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 557 postów

Napisano 11 listopad 2013 - 12:32

A jak waszym zdaniem będzie sobie radzić C360 z rozrzutnikiem Fotrschritt T-088?? Miałbym okazję kupić taki wiosna przyszłego roku tylko nie wiem czy nie będzie za duży :) Pozdrawiam :)
  • 0

#16 VoYtek8

VoYtek8

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 2648 postów

Napisano 11 listopad 2013 - 12:58

Tak sobie będzie radził że sobie wogle nie poradzi. ;) On ma ok. 10 ton ładowności + masa własna to się robi potężny ciężar jak dla c360. Nie wiem czy 60 ruszyłaby z tym pełnym rozrzutnikiem, a nawet jakby ruszyła to nie podjedziesz już pod żadną górkę i przy najmniejszym błocie siedzisz na amen. c360 to za mały ciągnik na taki rozrzutnik. Do ciągania tego sprzętu dobry byłby 303 jak go kiedyś kupisz. Pozdrawiam :)
  • 0

#17 Miki

Miki

    Administrator

  • Administrator
  • 1114 postów

Napisano 11 listopad 2013 - 13:03

Nie ma szans. Na równym i twardym może tak ale do tego rozrzutnika to tak minimum 100KM. Ładowność rozrzutnika to niecałe 14t + jego masa.
Podstawowa różnica to CIĄGNĄĆ, a UCIĄGNĄĆ. Szkoda ciągnika.
  • 0

#18 SLOWPOCK

SLOWPOCK

    Super Farmer

  • Użytkownik
  • PipPipPipPipPip
  • 557 postów

Napisano 11 listopad 2013 - 13:07

To trzeba będzie puki co zostać przy Tandemie :) Pozdrawiam :)
  • 0

#19 massay1

massay1

    V.I.P

  • Użytkownik
  • 1352 postów

Napisano 11 listopad 2013 - 16:51

W miarę uniwersalny ciągnik goni mniej więcej koło 80-100 koni i max masa do 5 ton. Jak ktoś już wyżej wspomniał zetor czy mtz Jako jedyny idealnie się nadają. Zetor lepiej wykonany ale jak dla mnie mało biegów do pracy w polu szczególnie jako jedynaka i w górach. Mtz ma masę biegów, jest ekonomiczniejszy ale zaś mniej komfortowy. Tyle że skoro myślałeś o forszaju a jeździsz 60-ką to poczujesz w nim i tak niemożliwą ulgę. na marginesie wspomnę że można mu podnieść moc bez szkody dla silnika o kilkanaście koni. W każdym razie oba nie zjedzą cię jeśli chodzi o paliwo ani przy ciężkiej ani przy lekkiej robocie, wagę mają idealną jako jedyny bo coś trochę ponad cztery tony. Może jednak warto jeszcze przemyśleć kwestię zakupu ciągnika uniwersalnego?
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych