Ciągnik sam S -15

Napisano 21 marzec 2013 - 20:55

Witam na forum . Chciałem się dowiedzieć co sądzicie o tzw. Esiokach, papajkach sprzętach które do dnia dzisiejszego służą jeszcze w niektórych gospodarstwach tych małych i większych . Piszcie

• Do góry

Napisano 21 marzec 2013 - 21:32

• Do góry

Napisano 21 marzec 2013 - 21:36

• Do góry

Napisano 22 marzec 2013 - 20:50

U mnie na wsi jest bardzo dużo takich sprzętów, bo są tanie i przydatne. Oczywiście nie mówię że do orki się nadają, ale np do wykopków, tak jak kolega wyżej napisał, przywieźć coś, wywieźć, nawozy kosem rozsiać, zabronować to są idealne. Sam myślę takiego kupić, tylko mi wystarczy s-7, ale na razie kasa na to nie pozwala.

• Do góry

Napisano 22 marzec 2013 - 21:08

ja mam 15 palony z korby rozrusznik światła nawet akumulator jest można go odpalić za pomocą akumulatora podnośnik tylko kabiny nie ma i czasem troszkę się zmoknie ale służy i będzie służył dalej

• Do góry

Napisano 22 marzec 2013 - 21:44

Te Papaje to takie zabawki, można tym przyczepkę ciągać czy pobronować, ale już do cięższych prac polowych jak orka czy sprężynowanie się nie nadają. Ogólnie to nie wiem czemu, ale nigdy nie przepadałem za takimi maszynami. Pozdrawiam

• Do góry

Napisano 23 marzec 2013 - 15:00

ja takim robiłem na 3,5 h pola orka sprężynowanie itd a teraz robi to ursus c 330 co prawda za słaby jest do uprawy ziemi no ale dawał rade jechałem na wolniejszym biegu i było okej nie grzał się i nic się w nim nie działo i nie dzieje a dziś stoi w garażu jest na rolniczej emeryturze

• Do góry